Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - W ciągu kilku dni ma zapaść decyzja, która prokuratura będzie nadzorować postępowanie ws. wypadku w Czajkach
Do końca czerwca zapadnie decyzja która prokuratura ostatecznie nadzorować będzie postępowanie w sprawie wypadku w województwie podlaskim, w którym uczestniczył m.in. radiowóz z kolumny rządowej. Do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka cywilnym samochodem osobowym doszło w ostatnią niedzielę (25.06) w miejscowości Czajki (gm. Sokoły).
Czynności przygotowawcze w tej sprawie nadzorowała prokuratura rejonowa w Wysokiem Mazowieckiem
Ze względu na miejsce zdarzenia, czynności przygotowawcze w tej sprawie nadzorowała prokuratura rejonowa w Wysokiem Mazowieckiem. I to ona wszczęła postępowanie w sprawie wypadku drogowego, którego następstwem jest ciężki uszczerbek zdrowia - poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łomży prokurator Anna Zejer.
Nie wiadomo jednak czy śledztwa nie przejmie ostatecznie prokuratura okręgowa, decyzja w tej sprawie ma zapaść jeszcze w tym tygodniu - zapowiedziała rzecznik.
A to ze względu na wagę zdarzenia - w wypadku brał udział samochód policyjny zamykający kolumnę rządową. Ucierpiały w nim cztery osoby - dwóch policjantów z radiowozu oraz dwie osoby podróżujące osobową mazdą. W najpoważniejszym stanie jest jeden z funkcjonariuszy, który musiał przejść operację w białostockim szpitalu.
Tuż po wypadku zabezpieczono wszystkie ślady na miejscu i sporządzono dokumentację, jednak na temat możliwych przyczyn i przebiegu samego zdarzenia będą musieli wypowiedzieć się prawdopodobnie biegli z zakresu ruchu drogowego, a to może potrwać nawet kilka miesięcy.
Natomiast na czyje zlecenie i pod czyim kierunkiem będą pracować, wiadomo będzie w ciągu kilku najbliższych dni.
Poseł KO złożył zawiadomienie odnośnie wypadku
Podlaski poseł Koalicji Obywatelskiej Krzysztof Truskolaski złożył zawiadomienie w Prokuraturze Regionalnej w Białymstoku odnośnie wypadku z udziałem kolumny rządowej w Czajkach.
Zdaniem Krzysztofa Truskolaskiego, istnieje uzasadnione podejrzenie, że premier Mateusz Morawiecki nie zatrzymał się, by udzielić pomocy uczestnikom wypadku drogowego, w którym ucierpiały cztery osoby.
- Chciałbym złożyć zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnieniu przestępstwa przez prezesa rady ministrów Mateusza Morawieckiego oraz innych nieustalonych funkcjonariuszy publicznych polegającego na tym, że 25 czerwca, w miejscowości Czajki nie udzielili pomocy uczestnikom wypadku drogowego znajdującym się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - mówi Krzysztof Truskolaski.
Jak dodaje Krzysztof Truskolaski, nie może być tak, że osoby, które uczestniczą w wypadku nie pomagają poszkodowanym.
- Pan premier jako uczestnik tego wypadku, bo to jego kolumna uczestniczyła w tym wypadku powinien udzielić pomocy tym ludziom. Powinien się zatrzymać, bo w przypadku tylko zagrożenia życia i zdrowia premiera, premier nie może się zatrzymać, ale tam nie było żadnego zagrożenia. Przecież funkcjonariusze od razu powinni wytypować, że jest to zwykły wypadek komunikacyjny, a nie próba zamachu na premiera - dodaje poseł Krzysztof Truskolaski.
Tymczasem już w niedzielę przedstawiciele Służby Ochrony Państwa napisali na Twitterze, że jeden z pojazdów SOP-u zatrzymał się od razu, funkcjonariusze zabezpieczyli miejsce wypadku udzielając wszystkim poszkodowanym pierwszej pomocy.
| red: mag, tk
